Czym NIE karmimy psów

carolinascotties · Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

W związku z tym, że zarówno w literaturze, jak i w sieci ora zpodczas konsultacji z weterynarzami zdarza nam się trafić na sprzeczne informacje dotyczące karmienia naszych psów- pozwoliłam sobie zgromadzić tu kilka informacji dotyczących produktów zabronionych w żywieniu.

Moja wiedza dotyczy następujących produktów-

PSOM NIE PODAJEMY:

kakao i czekolada i produkty je zawierające;
Czekolada (a dokładnie zawarta w niej teobromina )w większych ilościach jest toksyczna !!!
Mleczna czekolada podana w ilości 50 gram na 1 kg masy ciała psa- powoduje śmierć psa !
Gorzka czekolada jest 5 razy bardziej toksyczna !

Wywary mięsne i wywary z kości
kaszę, ryż, makaron - gorujemy na wodzie, a mięso dodajemy na końcu!

Kości inne niż cielęce-
kości drobiowe, z dziczyzny piszczelowe i rurowe - są bardzo kruche i wyjątkowo niebezpieczne!!!
Poza tym kości nie mają w zasadzie wartości odżywczych, zapełniają tylko żołądek, a u starszych psów powodują kłopoty przy wypróżnieniu.

Tłusta wieprzowina - szkodzi psu.

Wędliny-
zawarte w nich przyprawy nie są zdrowe dla psa,
wędlina nadpsuta to trucizna!!!

Przyprawy
papryka, pieprz, gałka muszkatołowa - te przyprawy wpływają negatywnie na nerki psa.

Ziemniaki
są słabo trawione i jeśli musimy -podajemy je rzadko - dobrze rozgotowane i rozgniecione.

Rośliny strączkowe
groch, fasola, soczewica- zawierają one dużo białka roślinnego, ale pies nie jest w stanie go wykorzystać.
Są one dla mięsożernych ciężkostrawne, wywołują wzdęcia, nawet jeżeli przed gotowaniem byty długo moczone i rozdrobnione.
Strączkowe pozostają w przewodzie pokarmowym od 3 do 5 dni.

Kapusta
wywołuje wzdęcia i dlatego nie należy jej podawać!

Cebula
zjedzenie ilości równej powyżej 0,5% wagi ciała cebuli powoduje anemię, gorączkę, ciemnienie moczu i śmierć. Czynnikiem toksycznym jest alkaloid n-propyldisulphide.

Szpinak, burak czerwony i rabarbar
nie są toksyczne, jednak zwierają dużą ilość kwasu oxalic, czynnika, który zaburza wchłanianie wapnia, a więc nie należy psu podawać zbyt często.

Winogrona, rodzynki

źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

---------------------

Szczerze przyznam, ze zastanawiam się nad wywarami miesnymi..dlaczego nie wolno ich podawać psom...w swojej książce szczęsliwy pies -pisze o tym Dorota Sumińska ...?

tessciowa

Ciekawa jestem jak się do tego wszystkiego ma dieta BARF, na którą jest obecnie boom.

Ja bym jeszcze dołożyła wszelkiego rodzaju kasze - są nie strawne dla psiego przewodu pokarmowego.

Hmmm... kapusta... spróbuj mojej suce nie dać świerzego głąba albo kiszonej to się ciężko obraża (do tego stopnia, że nie wyjdzie z Tobą na spacer).

czarne stado

ja bym równiez powiedział że w/w ograniczenia nie tyczą sie Labków Smile

Asiaaa

Też zastanawiam się nad tym wywarem Confused

Szkodliwość kapusty sprawdziłam na mojej już niestety nieżyjącej cocer-spanielce. Skończyło się u weterynarza, takie dostała wzdęcie.

Natomiast jeśli chodzi o szpinak, to jeden z moich psów wprost go uwielbia. Fakt faktem, że nie dostaje zbyt często.

Poza tym daje dość często moim psom różne owoce, które traktują jako nagrodę.

Gość

dzisiaj Halinka leżał obok swojej koleżanki Kajuni i wystawiała języczek
Czy umiera?
je za dużo, raz to nawet zeżarła zdechłego ptaka wylała drinka i go wypiła ...
właśnie teraz dowiedziałam się z stąd czego ma nie jeść
jej właściciel codziennie o 8 podaje im mięso(kajce-wilczurowi,i halince-westikowi )z makaronem lub czasami kaszą...
wilczurowi nic nie było i tak 1\2 tego zjadała a halinka je swoje i dokańcza jeszcze po niej
co robić
właściciel (do niego nie dociera że jego piesek ma nadwagę)martwi się że jego piesek umrze jest 22 00
wiec nie ma weterynarzy....
prosze o opisanie

Marie